Wiktor jest 17-sto letnim mieszkańcem Kalisza. Od urodzenia choruje na porażenie mózgowe, małogłowie, padaczkę. Jest dwukończynowo bezwładny i porusza się na wózku inwalidzkim. Syn nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować.
Potrzebuje ciągłej opieki osoby dorosłej nie tylko z powodu niepełnosprawności fizycznej lecz także intelektualnej. Wiktor jest coraz starszy. Aktualnie waży ponad 80 kg i dźwiganie go podczas przenoszenia z wózka doprowadziło u mnie do poważnego urazu kręgosłupa. Zbiórka jest na podnośnik gdyż z uwagi na masę syna nie jestem sama go wyciągnąć z wanny, sprawia mi to olbrzymią trudność.
Syn codziennie uczęszcza do szkoły na zajęcia rewalidacyjno- wychowawcze więc przygotowywanie go rozpoczynam po godzinie 5 rano.
Przez lata radziłam sobie jako samotna matka z Wiktorem i czwórką jego młodszego rodzeństwa. Teraz proszę o pomoc z uwagi na dobro mojego syna.