Cześć, jestem Wojtek.
Kilka lat temu zachorowałem na nowotwór jelita grubego z przerzutami na pęcherz i nerki. Długie leczenie chemio i radioterapią ” przegoniło” raka, ale pozostawiło uciążliwe pamiątki – stomie i dializy. I jakby tego było mało ostatnio doszła jeszcze polineuropatia czuciowo – ruchowa, która usadziła mnie na wózku.
Do tej pory radziłem sobie przy wsparciu moich najbliższych. Dzisiaj zwracam się do Was o wsparcie na leki, badania i rehabilitację która pomoże mi stanąć na nogi.
Liczę na Was i dziękuję za każdą złotówkę, dobre słowo i pozytywną energię.
Wojciech