
Jako rodzina zastępcza przyjęliśmy Adriannę w wieku 2 miesięcy, wtedy jeszcze nie zdawaliśmy sobie sprawy, na co dokładnie się decydujemy. Porzucona przez rodziców, którzy niestety nie radzili sobie nawet z opieką nad sobą, pierwsze 2 miesiące życia spędziła w szpitalu.
Po dołączeniu do naszej rodziny kontynuowała długą, powolną walkę oczyszczania organizmu z toksyn, które jej matka wchłaniała w czasie ciąży i do dziś walczy z wieloma skutkami ubocznymi wynikającymi z burzliwego okresu ciąży.
Jej diagnoza to Mózgowe Porażenie Dziecięce, małogłowie, astma, refluks, nieprawidłowe wchłanianie jelit oraz podejrzenie FAS.
Adrianna, która ma teraz 2 i pół roku, jest wojowniczką. Robi postępy, jest w niej niesamowita chęć walki, wola i pragnienie wzrostu, rozwoju i odkrywania.
Pomimo ograniczeń swojego ciała jest dziewczynką zdeterminowaną i łatwo się nie poddaje. Rehabilitanci mówią o niej, że jest wdzięcznym pacjentem:). Ada znalazła u nas bezpieczne miejsce, jesteśmy niesamowicie wdzięczni, że jej stan emocjonalny jest stabilny, ale potrzebuje dużo wsparcia w zakresie całego procesu leczenia, które będzie ciężką pracą dla Ady.
Obszar, w którym potrzebujemy pomocy to:
· fizjoterapia,
· zakupu sprzętu do funkcjonowania i rozwoju w tym: pionizator, siedzisko ortopedyczne, ortezy,
· częste wizyty u specjalistów.
Prosimy Was o pomoc w wyrównaniu szans Adrianny na dobre życie. My jako rodzina zastępcza dajemy jej wszystko, co możemy, ale to wyzwanie okazało się dla nas samych dość duże. Patrząc jednak na Adę i jej wojowniczą postawę nie chcemy się poddać. Pomóżcie nam rozszerzyć grono osób, które mogą Adriannie pomoc.
Bądź częścią tej historii, razem możemy więcej