Pani pulmonolog po przejrzeniu wyników badań skierowała mnie do szpitala w Poznaniu na ul. Samarzewskiego,tam jednak poinformowali mnie ze powinnam zgłosić się do WIELKOPOLSKIEGO CENTRUM ONKOLOGI w Poznaniu. Po tej informacji skontaktowałam się z onkologiem z Wielkopolskiego Centrum Onkologii,który zlecił mi biopsję cienko igłową, jednak ta biopsja wykazała jedynie stany zapalne w węzłach chłonnych. Potem skierowano mnie na tomograf komputerowy, który zdiagnozował chłoniaka jednak żeby potwierdzić tą diagnozę pan doktor zlecił biopsję grubo igłową oraz biopsję operacyjną – jedna i druga potwierdziła diagnozę – ZIARNICA ZŁOŚLIWA. Jednak żeby określić stopień zaawansowania i rozmieszczenia skierowano mnie na badanie PET który zdiagnozował ZIARNICĘ ZŁOŚLIWĄ 4 STOPNIA z zajętymi węzłami chłonnymi, śledzioną i zajęciem szpiku kostnego. Po tych wszystkich badaniach zostałam skierowana do pani hematolog która prowadzi moje leczenie w szpitalu MSW w Poznaniu, obecnie przyjmuję co dwa tygodnie chemię typu ABVD na ten moment jestem po trzeciej chemii, przede mną jeszcze długie leczenie. Z uwagi na bardzo trudną sytuację materialną mam problem z opłaceniem leków związanych z moją chorobą oraz przejazdów do Szpitala do Poznania (mieszkam w Gnieżnie). Zwraca się do wszystkich Ludzi Dobrej Woli o wpłatę darowizn na moją rzecz, żeby Fundacja Bread of Life mogła opłacać mi leki i koszty dojazdów do Szpitala. Jestem młodą osobą, walczę o życie, ale mam szansę wygrać tyko dzięki Państwa pomocy. Los obszedł się ze mną okrutnie, ciężka choroba i brak środków na leczenie.

Proszę o pomoc i dziękuję wszystkim, którzy zdecydują się mi tej pomocy udzielić.